Wszystkich Świętych to chrześcijańskie święto związane z oddawaniem czci zmarłym, którzy dostąpili życia wiecznego. Święto to jest obchodzone 1 listopada, w Polsce dzień ten jest wolny od pracy.
Święto Wszystkich Świętych ma swe korzenie w kulcie oddawania czci tym męczennikom, którzy oddali swe życie w imię Chrystusa, jednak kościół nie ustanowił konkretnych dat ich wspomnień liturgicznych. W dawnych czasach święto to było ruchome, obchodzono je m.in. w maju. Za ustalenie daty święta na 1 listopada, jak i wspominanie w tym dniu nie tylko męczenników, ale wszystkich, którzy dostąpili życia wiecznego, są odpowiedzialni papież Grzegorz IV oraz Jan XI.
Początkowo święto miało związek z niektórymi pogańskimi tradycjami, jak m.in. palenie ognisk czy rozdawanie jałmużny żebrakom (głównie małych chlebków). Obecnie Wszystkich Świętych jest dniem modlitw w intencji zmarłych, odwiedzania grobów bliskich czy uczestniczenia w mszy świętej. Warto jednak pamiętać, że obchody Wszystkich Świętych różnią się na świecie.
W Polsce Wszystkich Świętych kojarzy się nam z czasem zadumy i paleniem zniczy na grobach. Modlitwy w intencji zmarłych i przystrajanie grobów kwiatami to zwyczaje znane w Polsce, jak i w niektórych regionach Niemiec i we Francji, choć Francuzi nie zapalają zniczy na grobach, a jedynie kładą na nich kwiaty. W Japonii Wszystkich Świętych obchodzone jest w połowie lipca lub sierpnia, kiedy to oczekuje się na odwiedziny duchów zmarłych.
Jedne z najweselszych obchodów Wszystkich Świętych są w Meksyku. Tamtejsze Dia de los Muertos trwa od 31 października do 2 listopada. Meksykanie sprzątają domy i ustawiają w nich ołtarzyki na cześć zmarłych. Domy i cmentarze zdobią dekoracje w postaci m.in. kolorowych czaszek, a biesiadowanie na cmentarzach trwa nawet do późnych godzin nocnych. Inne tradycje są z kolei związane z Halloween, które obchodzone jest 31 października w m.in. USA, Kanadzie czy Holandii. Tego wieczoru i nocy królują zabawne przebrania oraz ozdoby z dyni, a dzieci chodzą od domu do domu i powtarzają słynne zdanie „cukierek albo psikus'.